Może nie dokończę jak co czy kto siedzimy ...
Kolejne obostrzenia , kolejne zakazy , nakazy itd Nie kwestionuje tego ,że wirusa nie ma ale już szlag człowieka trafia jak ma znów wychodzić z kartką do sklepu , szkoły , pracy, lekarza ( hehe jakiego lekarza . Coraz gorzej się gdzieś dostać ) itd i na spacer raz dziennie jedynie kilometr od domu. Great . Czyli chodzić jak chomik w maseczce z kartką lub pdf w tel kilometr od domu . Geniusze.
W sklepie różnie z towarem zależy co ludziom odwali ( kto był na Instagramie jest zdjęcie a właściwie zdjęcia z dnia po ogłoszeniu lockdown kiedy byłam w sklepie i były nie dość że totalne pustki to i kartki wiszą wszędzie że ,, w ramach solidarności z małymi biznesami możecie państwo kupić 3 produkty z kategorii na osobę maksymalnie". Solidarność wymuszana ? I tak jak ktoś ma kupić więcej z kategorii to to obejdzie .
Spacer godzinny -Ostatnio takie mam skojarzenia i raczej to się nie zmieni...Węźniowie mają prawo do godziny spaceru a tu proszę mamy takie samo prawo tyle, że jak trafimy na służbiste to będzie kara i najniższa 135€ a jak parę razy w ciągu 2 tyg się Panu czy Pani powód nie spodoba czy źle wypełnimy papierek bądź pdf w telefonach to i do 6 miesięcy aresztu możemy tą karę ,,przesunąć". Genialny biznes proszę rzadu 👏. A ktoś kiedyś mówił że przyjdą czasy że będziemy musieli płacić za oddychanie .no to mamy te czasy ... Za oddychanie dłużej niż godzinę na zewnątrz jeśli powód nie jest dość dobry i to z marnej jakości powietrzem.
Sporo osób i tak leci w nie powiem co 🎈wypełniając sobie po kilka deklaracji na zapas 🤣 czy obchodząc w inny sposób.
Przesunięty Black Friday na Amazon bo w tym kraju namawia się ludzi do bojkotu Amazona ( niby za to ,że podatki płacą inaczej niż inne biznesy ) , mniejsze sklepiki zamknięte ale ... mogą być otwarte jeśli zapewniają coś na wynos. Takie niby zamknięcie ale da się obejść. Przedwczoraj idąc do sklepu po spozywke widziałam parę takich małych biznesów które niby są zamknięte ale jednak da się u nich coś zamówić a to przez internet a to jakoś inaczej i w drzwiach podawali towar . Da się ? No da sie. W marketach otaśmowane półki sklepowe czy działy ( kultura, ubrania , makijaż, rzeczy do domu itd bo uwaga nie są to rzeczy pierwszej potrzeby ). Paranoja ... gaci nie kupię ale szampana czy Wińsko już tak i to jest essential wg rządu . Tak tak ... dział alko nie otaśmowane więc jeszcze można się z tego szczęścia i dobrobytu, podróży , spotkań rodzinnych , spotkań ze znajomymi itd w 2020 nawalić jak kogoś najdzie ochota. Wrzucę później jakieś foty ze sklepu jak piękne widoki mamy.
Maseczki na ulicach , maseczki w transporcie itd itd. Nie tak dawno wreszcie wprowadzili i dla dzieci powyżej 6 roku życia o ile dobrze pamiętam. Tak czy siak chodzą do szkoły ( tu nie ma zdalnego nauczania tak jak w PL a jeśli jest to raczej zależne od szkoły , nie wszędzie i raczej rzadkość ) , studenci jedynie mają zdalne .
W środę ma przemawiać znów (nie) miłościwie nam panujący i pewnie ogłosi ,że dalej siedzimy i nie możemy wciąż odwiedzić nawet teściowej czy bliskiej rodziny. Jeśli będą jakieś święta w tym roku to będzie cud . Ciśnie się coś niecenzuralnego na usta ale nie będę tu już gorzej bruździć.
Jedno chciała bym zobaczyć jak się obniży to wszystko w statystykach i zwolnią się miejsca w szpitalach itd ... chciała bym zobaczyć jakie we Francji są statystyki w tym roku jeśli chodzi o : rozwody, przemoc w rodzinie, przemoc w szkołach, depresję , samobójstwa itd i również umieralność na covid19 ale z wyszczególnieniem tego czy ktoś miał inne choroby i umieralność procentowo jak wygląda względem innych lat.
Tymczasem wciągnęłam się w oglądanie The Crown na netflixie .
( Zdjęcia z widokami że sklepu wrzucę później , muszę sprawdzić czy za dużo na nich nie widać ;)
Brak komentarzy