Kolejny przepis , który już był kiedyś na (starej) Garoterapii.
Jabłecznik z różową pianką / lub jak ktoś woli z różowa pierzynką
składniki na ciasto: :
30dkg mąki
1 jajko +
1 żółtko
2 łyżki cukru
mała paczka cukru wanilinowego
2 łyżki śmietany 18%
2 małe łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
10dkg masła( zetrzeć na tarce o grubych oczkach )
suche składniki wymieszać
pamiętaj , żeby mąkę przesiać przez sitko ciasto będzie pulchniejsze :)
masa jabłkowa
Tu robię różnie , zależy jak mi lepiej : w każdym razie potrzebne będzie 6-7 dużych jabłek.
Kroje jabłka w kostkę albo ścieram na tarce.
Dodaje cukier do smaku (2-4 łyżki ) robię z tego masę jabłkową średni ogień mieszam aż trochę zgęstnieje.
różowa pierzynka
Będziemy potrzebować jakiś duży kisiel koloru czerwonego ;)
( wiśniowy lub malinowy , może być truskawka ). .Chociaż ciekawie może wyglądać i z innymi kolorami.
Będą potrzebne też białka z 5 jajek ( jeśli duże to i z 4 wystarczy),szczypta soli i niepełna szklanka cukru 150-170g.
Zagnieść kruche ciasto / najlepiej jeśli je robimy trochę wcześniej .Wtedy można wstawić na trochę do lodówki , żeby się schłodziło.
Wysmarowaną tłuszczem blachę ( ja zazwyczaj do tego ciasta używam mała 20x 30 cm jest wyższe i lepiej wygląda :) posypać bułka tartą.Piekarnik rozgrzać do 180C
Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli , powoli dodawać cukier , wsypać do tego kisiel.
Masa nabierze ładnego różowego koloru .
Ciasto wyłożyć na blachę , na ciasto wyłożyć masę jabłkową , piec około 30-35 minut w 180C
Na upieczone ciasto wyłożyć różowa masę i zmniejszyć temperaturę piekarnika do 150 -160C.
Piec jeszcze około 15-20 minut
Jeśli masa zacznie od góry ciemnieć zmniejszyć troszkę temperaturę.
Ciasto najlepsze jest na drugi dzień , chociaż czasem po upieczeniu chociaż często u mnie do drugiego dnia nie wytrzymało.
smacznego
S.
Brak komentarzy